Przepyszne Chili con carne! :) Nie jest to tradycyjny przepis na to danie ;) Jest spersonalizowany pode mnie... Zamiast wołowiny jest mięso mielone z indyka i nie ma fasoli, bo ja nie mogę jej znieść w żadnym daniu ;) Dodatek wina podkręca ciekawy smak dania.
A po za tym danie posiada mnóstwo białka potrzebnego w procesie regeneracji mięśni. Całość jest dobrze zbilansowana i jako danie niezawierające węglowodanów złożonych jest idealne na kolacje.
Składniki:
- 1/2 kg mięsa mielonego z indyka
- 2 cebule, (u mnie czerwona i biała)
- 2 ząbki czosnku
- 1 łyżeczka ostrej papryki
- 2 łyżeczki ziół prowansalskich
- 1/2 łyżeczki kminku mielonego
- 4 plastry szynki szwarcwaldzkiej
- 100 ml mocnej kawy
- 100 ml czerwonego wina
- 100 ml bulionu wołowego
- sól
- 1 papryka
- 1 puszka pomidorów w zalewie
- 1 puszka kukurydzy
- 1 łyżeczka cukru
- 1 kostka gorzkiej czekolady
Cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć na patelni na jednej łyżce oliwy. Dodać posiekany czosnek i czekać do zarumienienia. Dodać przyprawy i dokładnie wymieszać. Całość przełożyć do garnka.
Na tej samej patelni podsmażyć pokrojoną w plastry szynkę szwarcwaldzką, przełożyć do garnka. Na tłuszczyku wytopionym z szynki podsmażyć mięso mielone i przełożyć do garnka. Całość posolić.
Winem, bulionem i kawą zalać zawartość garnka i dusić aż sos się zredukuje. Dodać pomidory. Po tym czasie dodać czekoladę i cukier. Następnie pokroić paprykę* i dodać wraz z kukurydzą do garnka. Gotować przez 20-30 minut. Podawać z kwaśną śmietaną lub serem :)
*u mnie papryki brak ;)
*u mnie papryki brak ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz