Byłam ostatnio u dietetyka i poznałam swoje błędy żywieniowe.. Zaznaczyć trzeba, ze jestem w trakcie redukcji i to co napisze, może wydawać się strasznie restrykcyjne, ale nie tyczy się was wszystkich :) Mianowicie jadłam za dużo cukrów prostych, szczególnie w postaci miodu i owoców. Dlatego ta kaszka jest małą alternatywą. Nie dosładzałam jej miodem, elementem słodzącym był rozgnieciony banan, na prawdę wyszło ciekawie :)
Składniki:
- 1 szklanka mleka
- 30 g kaszy manny orkiszowej razowej
- 1 średni banana (około 130 g)
- 1 łyżeczka masła
- owoce do ozdoby
- cynamon
Masło roztapiamy w garnuszku. Pokrojonego na drobno banana podsmażamy do miękkości. Następnie dodajemy mleko i cynamon. Jak zacznie się gotować dodajemy kaszę manną szybko mieszając. Gdy uzyska odpowiednią gęstość ściągamy z ognia i przekładamy do miseczki. Dodajemy owoce i inne dodatki według uznania :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz