Jabłecznik to jedno z moich ulubionych ciast. Kruchy spód smakujący jak chrupiące maślane ciasteczka z orzeźwiającą, cynamonową masą jabłkową, tworzy zestaw idealny na spokojny jesienny wieczór. Ciasto podane na ciepło z lodami, najlepiej waniliowymi smakuje niemalże bosko. Jesień to czas najlepszy dla wypieków z jabłkami, więc z tej okazji warto go upiec :)
Składniki na ciasto:
- 450 g mąki orkiszowej razowej
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 230 g masła, zimnego
- 90 g cukru pudru
- 1 jajko
- szczypta soli
Składniki na masę jabłkową:
- około 2 kg kwaśnych jabłek (u mnie renety na pół z jakimiś ogólnie dostępnymi ;))
- 3 łyżki brązowego cukru
- pół wyciśniętego soku z cytryny
- 2 łyżki skrobi ziemniaczanej
- 1 łyżeczka cynamonu
Składniki na ciasto umieścić w misce i szybko posiekać, aż utworzy się gładka masa. Można też całość wyrobić za pomocą malaksera. Powstałą kulę podzielić na pół i obie owinąć folią. Jedną część ciasta włożyć na pół godziny do lodówki, drugą część na tyle samu czasu do zamrażalnika.
Gdy ciasto będzie się chłodzić należy przygotować masę jabłkową. Jabłka umyć, obrać, usunąć gniazda nasienne i zetrzeć na tarce z grubymi oczkami. Dodać sok z cytryny i dokładnie wymieszać. Całość umieścić w garnuszku i podgrzewać aż wypuści sok. Po tym czasie dodać cukier i cynamon. Do szklanki wlać trochę soku z jabłek i wymieszać ze skrobią ziemniaczaną. Powstałą zawiesinę dodać do jabłek i energicznie wymieszać. Jabłka przestudzić.
Po schłodzeniu wyjąć ciasto z lodówki i wylepić nim formę 22 cm x 33 cm pokryta papierem do pieczenia. Włożyć na 5 minut do piekarnika nagrzanego do 200° C. Po tym czasie ciasto wyjąć i zmniejszyć temperaturę do 175° C. Na podpieczony spód wyłożyć jabłka. Ciasto z zamrażalnika zetrzeć na tarce na jabłka. Wkładamy do piekarnika i pieczemy około 50 minut, aż ciasto się ładnie zarumieni.
Po przestudzeniu obsypać cukrem pudrem, smacznego :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz